Holda i stetewaldy na Śląsku

Z Katalogu magii brata Rudolfa (opis etnograficzny z okolic Rud Raciborskich z XIII/XIV):

»Rozdział X - O czarodziejskich praktykach do osiągnięcia szczęścia

Aby zapewnić sobie szczęście, a także opływać w ziemskie dobra, uprawiają przez Boga znienawidzone praktyki. W nocy Bożego Narodzenia zastawiają stół dla królowej nieba, którą powszechnie nazywają panią Holdą, aby ich wspomagała. W nowych domach albo takich, w których mają od nowa mieszkać, zakopują do ziemi w różnych kątach mieszkania, a czasem za piecem, garnki wypełnione różnymi rzeczami na cześć bogów domowych, których powszechnie nazywają opiekunami domu [stetewaldiu]. (...)«


Komentarze