![]() |
Mapa Carlosa Quilesa: odcienie niebieskiego i fioletowego to Germanie, odcienie pomarańczowego to Prasłowianie |
Dzięki archeogenetyce nasze poszukiwania rozwiązania słowiańskiej zagadki zbliżają się do konkluzji. Różne zespoły badawcze różnie to akcentują, ale ogólnie widać, że zgodnie z najnowszymi ustaleniami dzisiejsi użytkownicy języków słowiańskich to efekt połączenia bałtoidalnych Prasłowian z Ukrainy (Polesie, Naddnieprze, Naddniestrze) z przedstawicielami autochtonicznych starych kultur neolitycznych znad Dunaju, których potomstwo żyło w Europie Środkowej od epoki kamienia po epokę żelaza. Niedawno mówił o tym w swoim wykładzie dr Joscha Gretzinger (patrz tutaj), a teraz potwierdza to jego koleżanka z projektu HistoGenes, badaczka - podobnie jak Gretzinger - z Instytutu Maxa Plancka, dr Zuzana Hofmanová. Gość wystąpi niedługo w Krakowie (Copernicus Festival), ale już teraz możemy przeczytać opis jej poglądów w Tygodniku Powszechnym (nie żebym polecał ten zgoła nie-katolicki tygodnik). Oto artykuł "Archeogenetycy odczytują na nowo naszą historię z DNA i starych kości" (czytaj tutaj).
Oto cały fragment artykułu red. Wojciecha Brzezińskiego (pogrubienie i podkreślenie moje):
"Hofmanová przyjrzała się pochodzeniu Czechów, Słowaków, Polaków, Rosjan czy Ukraińców – czyli Słowian. Czy nasi przodkowie byli najeźdźcami ze środkowoazjatyckich stepów? Czy też pochodzimy od rdzennych mieszkańców środkowej Europy, którzy przeczekali kolejne fale najazdów i migracji, by wreszcie zdołać opanować swoje rodzinne ziemie?
Wiemy, że pierwsze pozostałości po osadach ludów, które dziś nazwalibyśmy Słowianami, pochodzą z V-VI wieku n.e. z dorzeczy Dniepru, Prypeci i Dniestru. Ale wcześniejsze losy ich założycieli długo pozostawały gdzieś na pograniczu mitów i domysłów.
Przeprowadzone przez Hofmanovą badania wykazały jednak, że społeczności słowiańskie nie były – przynajmniej w większości – „obce”. Znaczna część przodków współczesnych Słowian wywodzi się z dawnych populacji europejskich zamieszkujących dorzecze Dunaju. Analiza próbek genetycznych wykazała podobieństwo ich genomów do dzisiejszych populacji środkowego Dunaju i wschodniej Europy (np. Litwinów). Oznacza to, że pewne linie genetyczne przetrwały od prehistorii do czasów współczesnych na terenach zasiedlonych później przez Słowian.
Współcześni Słowianie wykazują istotne podobieństwa genetyczne między sobą – dzielą więcej wspólnych haplotypów (zestawu genów dziedziczonych po jednym z rodziców) niż z innymi Europejczykami. Początkowo interpretowano to jako dowód ekspansji Słowian w dobie wędrówek ludów. Hofmanová zwraca jednak uwagę, że taki jednorodny profil genetyczny mógł powstać także inaczej: nie jako jedna fala migracji, ale przez skromny strumyk osadników, którzy tworzyli niewielkie społeczności, stopniowo rozwijające się i zajmujące okoliczne regiony.
Dane archeogenetyczne potwierdzają jednak, że w niektórych regionach doszło do faktycznej wymiany ludności. Przykładowo, północne Niemcy po opuszczeniu ich przez plemiona germańskie były przez około 200 lat niemal wyludnione, po czym zostały zasiedlone przez nowe grupy powiązane ze Słowianami. Wskazuje to, że ekspansja Słowian w VI-VII wieku n.e. wiązała się też z zasiedlaniem pustych nisz osadniczych przez członków tej społeczności, a nie tylko z przejmowaniem kultury słowiańskiej przez dawnych mieszkańców regionu.
Nie oznacza to rzecz jasna, że w VI czy VII wieku środkowa Europa była jedną, wielką, słowiańską komuną. Badania Hofmanovej wykazują, że poszczególne grupy, mimo kulturowej i językowej bliskości, zachowywały wobec siebie dystans. Analiza ponad 700 próbek z VIII-wiecznych cmentarzysk w rejonie Wiednia pokazała, że sąsiadujące ze sobą wspólnoty mogły dzielić podobną kulturę (obrządek pogrzebowy, przedmioty, tradycje), a jednocześnie różnić się rodowodem. Nawet gdy odległość między cmentarzyskami wynosiła mniej niż 10 kilometrów, obie grupy zachowywały genetyczną odrębność. Kultura Słowian przekraczała granice genetyki".
W skrócie jest to scenariusz, który opisałem lata temu na tym blogu ("Jesteśmy zeslawizowanymi Wenetami"). W 2020 roku pisałem: "Dzisiejsi Polacy są językowo Słowianami, zaś genetycznie potomkami Prasłowian znad Dniepru, a także zeslawizowanych autochtonów: (bałtosłowiańskich? temematycznych?) Wenetów, częściowo zeslawizowanych Germanów Wschodnich i innej ludności o nieznanym pochodzeniu etnicznym".
Wnioski:
A. Naszymi kulturowymi przodkami (ale i częściowo biologicznymi) są Prasłowianie z dzisiejszej Ukrainy;
B. Naszymi biologicznymi przodkami (ale i być może częściowo kulturowymi - niesłowiańskie nazwy, zapożyczenia językowe, elementy kultury materialnej) są rodzimi środkowoeuropejscy autochtoni: Wenetowie (lud temematyczny? bałtyjski?), Germanie, Illirowie, Trakowie itd. [patrz Dodatek poniżej]
![]() | |
|
Dodatek:
"Identyfikacja genetyczna Słowian w okresie wędrówek ludów w Europie przy użyciu wykresu udostępniania IBD" [patrz tutaj]
"Popularne metody analizy genetycznej oparte na częstotliwościach alleli, takie jak PCA, ADMIXTURE i qpAdm, nie nadają się do rozróżniania wielu populacji, które były ważnymi aktorami na scenie historycznej w okresie Wędrówek Ludów w Europie. Na przykład różnicowanie Słowian, Germanów i Celtów jest bardzo trudne w oparciu o te metody, ale bardzo pomocne dla archeologów, biorąc pod uwagę dużą liczbę grobów bez inwentarza i częste asymilowanie się do innej kultury. Aby przezwyciężyć te problemy, zastosowaliśmy metodę opartą na haplotypach autosomalnych. (...) Powiązania IBD dla podzbioru tych osób zostały przedstawione jako graf, wizualizowany za pomocą algorytmu układu ukierunkowanego siłą, a klastry na tym wykresie są wnioskowane za pomocą algorytmu Leiden. Wyłonił się jeden z klastrów na wykresie IBD, a obejmuje on niemal wszystkich osobników w zestawie danych opisanych archeologicznie jako „słowiańscy”. Według PCA można zaproponować hipotezę dotyczącą pochodzenia tej populacji: powstała ona w wyniku zmieszania grupy spokrewnionej z Bałtami z ludami wschodniogermańskimi i Sarmatami lub Scytami. Osoby należące do „słowiańskiego” klastra IBD tworzą gradient chronologiczny na wykresie PCA, przy czym najwcześniejsze próbki są zbliżone do bałtyckiej grupy LBA/EIA. Późniejsi „słowiańscy” osobnicy są przesunięci w prawo, bliżej mieszkańców Europy Środkowej i Południowej i prawdopodobnie odzwierciedlają dalszą domieszkę Słowian z lokalnymi populacjami w okresie migracji".
![]() |
Wspólnota dzieląca segmenty IBD |
Tutaj za kilka dni posłuchamy pani Hofmanovej:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=gUaIFDtnDqQ
Na Genarchivist zaczęła się dyskusja o tej pracy. Oby pomiędzy forumowiczami nie doszło do kłótni, a jest tam kilku Polaków, więc atmosfera tam może być naprawdę gorąca. Dyskusję można śledzić w temacie „The Slavic Migration”.
Usuń