Przeważnie germańsko-celtycki charakter kultury przeworskiej

Kultura przeworska — Zakrzów na Górnym Śląsku 
(ze zbiorów Muzeum Śląskiego w Katowicach)


Moja rodzina od strony taty, mój ród Derdów/Derdzińskich związany jest z okolicami Łańcuta i Przeworska. Tam są nasze najdawniejsze ślady, sięgające XVII wieku. Moi przodkowie chrzcili dzieci i brali śluby w parafii Nowosielce niedaleko wsi Gać. Można powiedzieć, że jesteśmy rodakami-Przeworszczakami. Ale podejrzewam, że przodkowie moi przybyli na te dawniej ruskie ziemie z północy i zachodu dopiero w czasach Kazimierza Wielkiego i Jagiellonów, jak większość polskich ("mazurskich" i niemieckich ("głuchoniemieckich") osadników. Zapewne nie płynie w naszych żyłach krew ludzi tworzących w czasach strożytnych kulturę przeworską. Choć może jakaś kropelka?
 
Kultura przeworska to kultura archeologiczna okresu rzymskiego, rozwijająca się na ziemiach polskich między II wiekiem p.n.e. a V wiekiem po Chr., nazwana tak od stanowiska w miejscowości Gać, gdzie odkryto znaczącą nekropolię. Charakteryzowała się licznymi osadami i cmentarzyskami, pochówkami z bogatym wyposażeniem (w tym bronią żelazną), i była silnie związana ze światem rzymskim, o czym świadczą liczne importy. Po apogeum w II i III wieku n.e., pod wpływem migracji ludów (m.in. Gotów), stopniowo zanikła. 
 
Autochtoniści obiecywali, że rewolucja archeogenomiczna zmiecie allochtonizm z powierzchni ziemi. Tymczasem dzięki nowym badaniom aDNA (archeologicznego DNA) narracja autochtonistów chwieje się w posadach. Kluczowa dla polskiej szkoły autochtonistycznej jest właśnie kultura przeworska. Jeżeli nie była ona w swoim charakterze (pra)słowiańska, to nasi słowiańscy przodkowie musieli nadejść na ziemie polskie spoza dzisiejszych polskich granic, a najpewniej ze wschodu. Od niedawna wiemy już dużo więcej o genetycznej specyfice ludzi, którzy reprezentują kulturę przeworską. Stało się tak dzięki artykułowi i genomom zespołu prof. Gretzingera z czasopisma Nature (czytaj tutaj). W największym skrócie dziewięć próbek DNA związanych z kulturą przeworską, które znamy, ukazuje nam ludzi, którzy genetycznie podobni są do dawnych Germanów i Celtów oraz dzisiejszych ich potomków na terenie Europy Zachodniej. Ta germańska domieszka pokazuje pochodzenie ze Skandynawii, obszaru dzisiejszych Niemiec oraz Niderlandów. Domieszka celtycka wiąże naszych "Przeworszczaków" z kulturą La Tène. Wiem z "przecieków", że nadchodzi publikacja większej ilości próbek przeworskich i będą pod tym względem podobne, będą mówiły o podobnej migracji. Czyli co? Moim zdaniem możemy sobie wyobrazić Lugiów (czy też Ligiów) z czasów wpływów rzymskich jako ludzi związanych pewnego rodzaju ligą/umową (germ. *Leugaz to 'ten, który złożył przysięgę' - czytaj tutaj), mówiących dialektami germańskimi, może z jakimiś wpływami języków celtyckich. I to naprawdę mogliby być ludzie związani z wywodzącymi się ze Skandynawii *Wanđilaz, czyli Wandalami (jak to opisywał np. prof. Jerzy Strzelczyk w książce Wandalowie i ich afrykańskie państwo — o Wandalach i ich germańskim języku pisałem tutaj).
 
Zatrzymajmy się jeszcze przy archeogenetyce ludności kultury przeworskiej. Dzięki materiałom dodatkowym do artykułu prof. Gretzingera wiemy, że występują u nich następujące haplogrupy Y-DNA: I1a, E1b, R1b-P312. Wiem z "przecieków", że w czasie wędrówek ludów na wschodzie areału pojawią się pojedyncze próbki R1a, które już pewnie można wiązać ze Słowianami z Białorusi/Ukrainy/Podkarpacia. Jest to jasno opisane w materiałach dodatkowych, gdzie na s. 58 czytamy:
 
Co ciekawe, nasze 1 próbka z wczesnej epoki żelaza i 5 z okresu wpływów rzymskich (głównie związanych z kulturą przeworską) z 4 stanowisk jaskiniowych zlokalizowanych w południowo-wschodniej Polsce (datowanych na lata 800 p.n.e.–500 n.e.) (ryc. S8b) nie wykazują tego północnego pokrewieństwa ze Skandynawią. Zamiast tego są one przesunięte w PCA wzdłuż PC1 na południe, w kierunku genomów epoki żelaza z Niderlandów i Niemiec Wschodnich (ryc. S6a, 8a). I rzeczywiście, 5 z 6 osobników wykazuje skład przodków reprezentowany głównie przez południowoskandynawskie CNE (32% ± 9%) i uzupełniony o niewielki wkład z południa (CWE) i wschodu (BAL) (ryc. S8a). 
(...) 
Ponadto nasze wyniki wskazują, że obszar dzisiejszej Polski, a zwłaszcza jej południe, był genetycznie heterogeniczny w epoce żelaza i okresie rzymskim i zamieszkiwały go zróżnicowane grupy o pochodzeniu skandynawskim, środkowo- i wschodnioeuropejskim. 
 
Czyli kulturę przeworską na dziś możemy wiązać z domieszkami skandynawskimi (Wandalowie? Goci?), środkowoeuropejskimi (Celtowie? Germańscy Swebowie?) i wschodnioeuropejskimi (Bałtowie i Słowianie z terenów Białorusi i Ukrainy?).

Materiał ilustracyjny z suplementu do artykułu zespołu prof. Gretzingera:


 
Informacje z artykułu zespołu Gretzingera zebrał razem mój kolega Domen:

"Jeśli chodzi o haplogrupy Y-DNA to mamy tak (według Tabeli S1 z suplementów do publikacji):

czu001 (Czulice) - I1-FGC21611
PC1004 (jaskinia Żarska) - I1-CTS11950,Z2880
PC1005 (jaskinia Żarska) - I1-FGC7747
PC1008 (jaskinia Koziarnia) - I2a1b1-CTS7391
PC1001 (jaskinia Boczne) - J2b2a1a1a1a1a1a-Z639 (inaczej J-Z631)
PC1009 (jaskinia Koziarnia) - E1b1b1a1b1-CTS10084,PF2245,Z1058
PC1016 (jaskinia Koziarnia) - kobieta
PCA0011 (Gąski) - kobieta
PCA0012 (Gąski) - kobieta
 
Podejrzewany o przeworskość jest też książę z Popradu na Słowacji:
DA119 (Poprad-Matejovce) - R1b1a1b1a1a1c2b1b4b czyli R1b-S6915
 
I teraz do sprawdzenia tych haplogrup można wykorzystać takie dwa przydatne narzędzia do śledzenia szlaków migracji oraz współczesnego rozmieszczenia haplogrup - SNP Tracker i HRAS. HRAS pokazuje współczesne rozmieszczenie (częstość występowania według regionów) a SNP Tracker przypuszczalne szlaki migracji:

 
[Dodaję też PCA Domena ze średnią dla znanych na razie "Przeworszczan": są germańscy i celtyccy:]
 
PCA z uśrednieniem próbek przeworskich 
— lokują się między Germanami i Celtami (wyk. Domen)
  
Średnia z 9 próbek k. przeworskiej na tle dzisiejszych etniczności (wyk. Domen)

Pamiętajmy, że artefakty kultury przeworskiej, obejmujące m.in. ceramikę, ozdoby, broń (jak tarcze i miecze) oraz zwyczaje pogrzebowe (głównie ciałopalenie w jamach lub urnach), wykazują największe podobieństwa do tych z kultury jastorfskiej (Germanie) na zachodzie oraz kultury zarubienieckiej (lokalne etnosy, w tym zapewne też Słowianie?) na wschodzie. Kultura przeworska ewoluowała jako adaptacja celtyckiej kultury lateńskiej (La Tène), ale jej wczesne formy czerpały silnie z elementów jastorfskich, w tym narzędzi i uzbrojenia germańskiego, co widać w znaleziskach z okresu przedrzymskiego. W fazach późniejszych (okres rzymski) obserwuje się też wpływy i podobieństwa do kultury wielbarskiej (germańscy Goci), zwłaszcza w ozdobach i praktykach pogrzebowych (np. brak broni w grobach kobiecych, fibule ramienne), co sugeruje asymilację lub nakładanie się tych kultur. Mniejsze podobieństwa dotyczą kultury czerniachowskiej (liga Gotów z lokalnymi etnosami, w tym Słowianami?), głównie w elementach wojennych, ale nie są one dominujące.

Komentarze