Kilka dni temu napisałem do prof. Marka Figlerowicza z zapytaniem o aktualizację informacji na temat publikacji wyników badań DNA rodu Piastów. Napisałem, że gdy od kilku dni emocjonujemy się wynikami badań DNA Krzysztofa Kolumba i jego sefardyjskim pochodzeniem, od razu w sieci, a także na moim blogu, zaczęły się pojawiać pytania o to, kiedy poznamy wyniki badań Piastów. Snują się nawet podejrzenia, że Piastowie - podobnie jak Kolumb - okazali się z pochodzenia Żydami sefardyjskimi i dlatego wyniki zostały wyciszone i zablokowane. Takie teorie spiskowe tworzą się, gdy brak nam klarowności i wiedzy. Przypomniałem też profesorowi o tekstach z mojego bloga na temat hipotez pochodzenia Piastów: (1) sefardyjskiej i (2) postgockiej. Podałem też link do najpopularniejszego tekstu o Piastach na moim blogu.
Odpowiedź przyszła bardzo szybko. Oto, co na dziś dzień możemy powiedzieć o stanie badań genetyki piastowskiej:
Profesor Figlerowicz zapewnił mnie, że nigdy nie było i nadal nie ma żadnych prób blokowania publikacji wyników tych badań. Jedynym powodem, dla którego prace trwały dość długo, była dbałość o jak najwyższą jakość i wiarygodność badań, a co za tym idzie jak największą pewność, że rzeczywiście zbliżamy się do prawdy na temat pochodzenia Piastów. Dramatem byłoby opublikowanie niepewnych, słabo udokumentowanych tez czy wniosków, dających powód do dalszych spekulacji i tworzenia kolejnych teorii spiskowych.
Dalej profesor napisał, że może mnie poinformować, że praca została już napisana i wysłana do bardzo dobrego czasopisma. Obecnie jest w recenzji. Za chwilę powinniśmy wiedzieć co sądzą o niej recenzenci. Z marcowej korespondencji z profesorem Figlerowiczem wiemy, że chodzi o czasopismo Nature.
 |
| Drzewo genealogiczne Piastów z zaznaczeniem możliwych próbek DNA (autor: Łukasz Lubicz Łapiński) |
Komentarze
Prześlij komentarz