Starkey Comics z Facebooka wykonał dla mnie analizę lingwistyczną moich imion i nazwiska (koszt ok. 30 USD). Ale super! Moi rodzice pewnie nie do końca zdawali sobie sprawę, że dają mi wikińskie, germańskie imiona, koloryzowane celtyckością i słowiańskością. I bałtosłowiańskie nazwisko od "Zdzierający" (zapewne korę, łyko — bo Derdowie byli budnikami w Puszczy).
Polecam usługę Starkeya.
Komentarze
Prześlij komentarz